Pomysł
na kolejną imprezę jak zwykle pojawił się spontanicznie. Trzy tygodnie
intensywnych przygotowań i w sobotę rano spotkaliśmy się na boisku przy
ul. Górniczej. Już od 10.00 zaczęli się pojawiać pierwsi goście, na
których czekały atrakcje przygotowane przez nasze Stowarzyszenie oraz
Teatr Lalki i Aktora Kubuś, który był współorganizatorem festynu.
Dzieci miały okazję wziąć udział w warsztatach teatralnych, nauczyć się pantomimy i żonglerki. Aktorzy teatru pokazywali kulisy swej pracy. Były wspólne śpiewy, zabawy przy muzyce, bańki mydlane, pieski z balonów i mimowie na szczudłach. Równolegle powstawały Największe i Najbardziej Kolorowe Malowidła. Po boisku biegały dzieci małe i duże z pomalowanymi fantazyjnie twarzami, a na grillu smakowicie pachniała kiełbasa i kaszanka z zaprzyjaźnionej firmy Zychowicz. Nasze „kuchareczki” w czerwonych fartuszkach dbały o to, aby nikt nie był głodny. Dzięki uprzejmości i złotemu sercu pani Haliny Dobrowolskiej rozdawaliśmy słodkie bułeczki i ciasto. Każdy chętny mógł spróbować sałatek przygotowanych przez nasze wolontariuszki, a kiełbasa z grilla znikała błyskawicznie.
Nie zawiedli nasi przyjaciele. Pani poseł Renata Janik jak zwykle pojawiła się z koszem przysmaków dla naszych podopiecznych, a później nie zważając na elegancką sukienkę malowała z dzieciakami. Towarzystwa dotrzymywała jej Naczelnik Wydziału Prewencji KMP Kielce podinsp. Aneta Litwin i Anna Pyszniak – Zarzycka kierownik oddziału terapeutycznego z Aresztu Śledczego w Kielcach. Bawił się z nami także pan poseł Artur Gierada. Ogromne dzięki dla wszystkich, którzy pomogli nam w organizacji festynu. Zainteresowanie było ogromne, a uśmiechnięte buzie dzieciaków są najlepszą nagrodą.
Dzieci miały okazję wziąć udział w warsztatach teatralnych, nauczyć się pantomimy i żonglerki. Aktorzy teatru pokazywali kulisy swej pracy. Były wspólne śpiewy, zabawy przy muzyce, bańki mydlane, pieski z balonów i mimowie na szczudłach. Równolegle powstawały Największe i Najbardziej Kolorowe Malowidła. Po boisku biegały dzieci małe i duże z pomalowanymi fantazyjnie twarzami, a na grillu smakowicie pachniała kiełbasa i kaszanka z zaprzyjaźnionej firmy Zychowicz. Nasze „kuchareczki” w czerwonych fartuszkach dbały o to, aby nikt nie był głodny. Dzięki uprzejmości i złotemu sercu pani Haliny Dobrowolskiej rozdawaliśmy słodkie bułeczki i ciasto. Każdy chętny mógł spróbować sałatek przygotowanych przez nasze wolontariuszki, a kiełbasa z grilla znikała błyskawicznie.
Nie zawiedli nasi przyjaciele. Pani poseł Renata Janik jak zwykle pojawiła się z koszem przysmaków dla naszych podopiecznych, a później nie zważając na elegancką sukienkę malowała z dzieciakami. Towarzystwa dotrzymywała jej Naczelnik Wydziału Prewencji KMP Kielce podinsp. Aneta Litwin i Anna Pyszniak – Zarzycka kierownik oddziału terapeutycznego z Aresztu Śledczego w Kielcach. Bawił się z nami także pan poseł Artur Gierada. Ogromne dzięki dla wszystkich, którzy pomogli nam w organizacji festynu. Zainteresowanie było ogromne, a uśmiechnięte buzie dzieciaków są najlepszą nagrodą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz